Jan Paweł II to bez wątpienia nie tylko dla naszego kraju Papież wyjątkowy, który odznaczał się ciepłem i poczuciem humoru, ale także postać, która zapisała się w historii dużą ilością niesamowitych cudów. Dziś przedstawimy Wam kilka z nich. Swojego czasu niezwykle głośno było o przypadku 9-letniego chłopca imieniem Dawid z Gdańska. Chłopak urodził się z […]
2023-06-27 - Odkryj należącą do użytkownika Agata- tablicę „Jan Paweł II” na Pintereście. Zobacz więcej pomysłów na temat modlitwa, wiara, religia.
Ostatnio na kanale Zjawiska Niewyjaśnione wstawiliśmy film o 10 przepowiedniach na rok 2019. Mówiliśmy tam o wielu rzeczach np. o dziwnej przepowiedni na temat Polski w 2019 roku ale postanowiliśmy w oddzielnym filmie rozwinąć inną wizję a mianowicie dotyczącą Papieża Jana Pawła II. Przepowiednię tą wysłał nam pan Marcin, który choć nie uważa się za […]
1/mai/2018 - Rosario Viviente Puerto Rico encontrou este Pin. Encontre (e salve!) seus próprios Pins no Pinterest.
Po tym, jak wyemitowano reportaż stacji TVN24, mówiący o wiedzy Jana Pawła II na temat przypadków pedofilii wśród księży, nie milkną dyskusje. Co więcej, sejm przyjął uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia Jana Pawła II, a w światowych mediach wrze. Adam A. w rozmowie z portalem astroweb.pl podkreślił:
. 100 lat temu urodził się Karol Wojtyła. Całe życie zawierzył Matce Bożej Data utworzenia: 18 maja 2020, 6:00. Tegoroczny maj to wyjątkowy miesiąc dla wszystkich Polaków. 100 lat temu, 18 maja 1920 roku, urodził się przyszły papież. Mija też 39 lat od zamachu na życie Jana Pawła II. Jaki jest sekret tego, że cudem przeżył postrzał z ręki zawodowego zamachowca? Swoje ocalenie Ojciec Święty przypisywał opiece Najświętszej Maryi. Całe swoje życie zawierzył Matce Bożej Foto: Zuma Press Historycy podkreślają, że to matka Emilia jako pierwsza nauczyła małego Karola kreślić znak krzyża i zapoznała z Pismem Świętym. Miał zaledwie 9 lat, gdy zmarła na zapalenie nerek i mięśnia sercowego. Ojciec już kilka dni po śmierci żony udał się z synem do pobliskiej Kalwarii Zebrzydowskiej, do sanktuarium Matki Bożej. Dbał, by w życiu małego Karola był czas zarówno na naukę, zabawę, jak i modlitwę. Codziennie przed lekcjami chłopiec chodził na mszę i służył jako ministrant. Tata potrafił skarcić go, gdy nie przykładał się do obowiązków. – W wieku dziesięciu, dwunastu lat byłem ministrantem, ale muszę wyznać, że niezbyt gorliwym. Mój ojciec, spostrzegłszy moje niezdyscyplinowanie, powiedział pewnego dnia: Nie jesteś dobrym ministrantem. Nie modlisz się dosyć do Ducha Świętego. Powinieneś się modlić do Niego. I pokazał mi jakąś modlitwę. Była to ważna lekcja duchowa, trwalsza i silniejsza niż wszystkie, jakie mogłem wyciągnąć w następstwie lektur czy nauczania, które odebrałem – przyznał po latach Jan Paweł II. Zamach, godz. 13 maja 1981 roku – jak zawsze podczas audiencji generalnej – Ojciec Święty przemierzał swoim papamobile plac św. Piotra, pozdrawiając pielgrzymów. Była godz. gdy nagle z tłumu padły zdradzieckie strzały. Kule przeszyły brzuch oraz rękę papieża. Mimo ogromnej paniki, która wybuchła wśród wiernych, włoskim karabinierom szybko udało się obezwładnić tureckiego zamachowca – Ali Agcę. Jednocześnie trwał wyścig z czasem. Rannego papieża przewieziono do polikliniki Gemelli, gdzie rozpoczęto dramatyczną walkę o jego życie. To zdumiewające, ale już w momencie zamachu Jan Paweł II wiedział, że nie umrze. – Pamiętam tę drogę do szpitala. Zachowałem jeszcze przez pewien czas świadomość. Miałem poczucie, że przeżyję. Cierpiałem, był powód do strachu, ale miałem taką dziwną ufność – pisał w swojej ostatniej książce „Pamięć i tożsamość”. Na wieść o zamachu świat zamarł. Większość stacji telewizyjnych i radiowych przerwała nadawanie aktualnych programów po to, aby na bieżąco informować o stanie zdrowia Ojca Świętego. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. W Polsce – w całym kraju – rozpoczęły się modlitwy i nocne czuwania. Tymczasem w szpitalu rozgrywał się dramat. Okazało się, że kula przeszła o kilka milimetrów od tętnicy głównej. Z powodu upływu krwi papież stracił przytomność. Przyjęła się dopiero druga transfuzja. Gdy pierwszą organizm odrzucił, lekarze oddawali krew. Stwierdzono też, że coraz mniej wyczuwalne jest bicie serca, dlatego poproszono ówczesnego sekretarza Jana Pawła II – Stanisława Dziwisza, o udzielenie Ojcu Świętemu ostatniego namaszczenia. Stał się jednak cud. Ojciec Święty odzyskał przytomność! Po blisko trzech tygodniach powrócił do Watykanu, ale nie na długo, bo już 17 dni później okazało się, że konieczna jest ponowna hospitalizacja z powodu komplikacji. – Papież był ogromnie osłabiony, nie miał sił nawet się modlić – wspominał ten czas kard. Stanisław Dziwisz. Kula w koronie Swoje ocalenie Jan Paweł II przypisywał Matce Boskiej i uważał, że data zamachu nieprzypadkowo zbiegała się z rocznicą pierwszego objawienia fatimskiego. W tym dniu 64 lata wcześniej trójce dzieci objawiła się Matka Boska. Jedna z trzech tajemnic, które przekazała Maryja, dotyczyła zamachu na papieża. – Nie wiem, kto włożył pistolet w rękę strzelca, wiem jednak, kto zmienił lot kuli – przekonywał wielokrotnie papież. Dramatyczne doświadczenie zaowocowało tym, że papież zaczął skrupulatnie studiować dokumenty fatimskie. Wyruszył też na pielgrzymkę do Fatimy, żeby podziękować Maryi za ocalenie życia. Pocisk, który go zranił, został umieszczony w koronie figury Matki Bożej Fatimskiej jako wotum dziękczynne. – Byłaś mi Matką zawsze, a w sposób szczególny 13 maja 1981 r., kiedy czułem przy sobie Twoją opiekuńczą obecność… We wszystkim, co się wydarzyło, zobaczyłem – i stale będę to powtarzał – szczególną matczyną opiekę Maryi – wyznał papież u stóp figury. Pastuszkowie z Fatimy Pierwsze objawienie Matki Boskiej w Fatimie miało miejsce 13 maja 1917 r. Był to czas szalejącej pierwszej wojny światowej i napiętej sytuacji politycznej w Portugalii. Matka Boża ukazała się trójce wiejskich dzieci: 10-letniej Łucji dos Santos, 9-letniemu Franciszkowi Marto i jego 7-letniej siostrze Hiacyncie. W dniu, gdy rozpoczęły się objawienia, pogoda była wyjątkowo słoneczna. Nagle na nieskazitelnym niebie ukazała się błyskawica. Chwilę potem w koronie skalnego dębu dzieci zobaczyły kulę światła, a w jej wnętrzu kobietę. Piękna Pani – tak ją potem opisała Łucja – poradziła pastuszkom, aby odmawiali różaniec w intencji zakończenia wojny. Poprosiła też dzieci, aby przychodziły w to samo miejsce przez 6 kolejnych miesięcy, o tej samej porze i godzinie. Obiecując jednocześnie, że podczas ostatniego spotkania wyjawi, kim jest. Matka Boża Fatimska przekazała pastuszkom trzy tajemnice. Pierwsza z nich dotyczyła wizji piekła, w drugiej Maryja przepowiedziała wybuch II wojny światowej. W trzeciej tajemnicy fatimskiej mowa o białym kapłanie ginącym od kul z broni palnej i strzał z łuków. Wiele osób twierdzi, że odnosi się ona do nieudanego zamachu na Jana Pawła II. Dwie pierwsze tajemnice zostały upublicznione w 1941 roku, trzecią najbardziej strzeżoną – w 2000 roku – udostępnił światu Jan Paweł II. W tym samym roku Ojciec Święty beatyfikował portugalskie dzieci. Franciszek i Hiacynta już wtedy nie żyli, Łucja zmarła pięć lat później. Teraz możesz czytać FAKT bez wychodzenia z domu! Pobierz najnowsze wydanie gazety i bądź zawsze na bieżąco Zobacz także: Getto ginęło, ludzie podejmowali dramatyczne wybory, kogo ocalić Warszawa świętuje koniec wojny. Fajerwerki, wiece i obiad na koszt firmy Polska ucierpiała bardzo. Ile kosztowała II wojna światowa? /6 Zamach w Watykanie East News 13 maja 1891 r. świat zamarł z przerażenia. Podczas audiencji na placu św. Piotra w Rzymie turecki zamachowiec Ali Agca strzelił do Ojca Świętego /6 Spotkanie z zamachowcem Arturo Mari/Osservatore Romano/AFP / East News Dwa lata po zamachu Jan Paweł II spotkał się ze swoim niedoszłym zabójcą /6 Przebaczenie Zuma Press - Rozmawiałem z nim jak z bratem, któremu przebaczyłem i który cieszy się moim zaufaniem – powiedział Jan Paweł II po spotkaniu z Mehmetem Ali /6 6 listopada 1972 r., Wiedeń Votava/DPA / Zuma Press Kardynał Karol Wojtyła /6 Pierwsze objawienie Forum Hiacynta, Łucja i Franciszek to mali pastuszkowie, którym w 1917 roku w Fatimie ukazała się Matka Boża /6 Ukochana Fatima REUTERS / Forum Papież Jan Paweł II modli się w Fatimie Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Ksiądz twierdzi, że był świadkiem nocnego proroctwa św. Jana Pawła II, które dotyczyło przyszłości Europy. Ujawnia szczegóły tego, co miał przekazać mu papież Polak. Źródłem sensacyjnych doniesień jest ks. Mauro Longhi, prałat Opus Dei, były pracownik watykańskiej Kongregacji ds. Duchowieństwa, a także towarzysz prywatnych górskich wycieczek Jana Pawła II. Sprawę opisał Andrea Tornielli z Vatican Insider. Ks. Longhi 22 października wziął udział w konferencji w Pustelni śś. Piotra i Pawła w Bienno w lombardzkiej Val Camonica. To tam padły słowa, które szybko obiegły internet i stały się źródłem licznych komentarzy. Co takiego powiedział prałat Opus Dei? «Wojtyła - wyjaśniał prałat w czasie konferencji - pozwalając mi uczestniczyć w jednej z jego nocnych wizji, mówi: “Wspomnij o tym, osobom, które spotkasz w Kościele trzeciego tysiąclecia. Widzę Kościół udręczony śmiertelną raną. O wiele głębszą, bardziej bolesną aniżeli obecne", odnosząc się do komunizmu i totalitaryzmu nazistowskiego. “To islam. Wtargną do Europy. Widziałem całe hordy ciągnące z Zachodu na Wschód"». W wizji miały paść nazwy kilku krajów: Maroka, Libii, Egiptu i innych państw bliskiego wschodu. Proroctwo miało mieć również drugą część: "wtargną do Europy, Europa będzie podziemiem, reliktem, półcieniem, jak rozdarta pajęczyna. Rodzinnym wspomnieniem. Wy, Kościół trzeciego tysiąclecia, musicie powstrzymać tą inwazję. Jednak nie bronią, broń tu nie wystarczy, ale waszą wiarą przeżywaną w pełni". "Trzeba jednak uświadomić sobie, że dość trudno zaciągnąć Wojtyłę do szeregów grup podsycających ducha krucjaty. Szczególnie, że w przytoczonej przez ks. Longhiego opowieści jest ten sam Papież, który wielokrotnie mówił o konieczności modlitwy oraz, o czym nie można zapominać - św. Jan Paweł II był wielkim budowniczym dialogu z Islamem" - pisze Andrea Tornielli na łamach Vatican Insider. W 1985 Wojtyła, w Casablance, na stadionie wypełnionym młodymi muzułmanami, powiedział: "My, chrześcijanie i muzułmanie, mamy wiele rzeczy wspólnych jako wierzący i jako ludzie. Żyjemy w tym samym świecie, naznaczonym wieloma znakami nadziei, ale również wieloma znakami budzącymi obawy. Abraham jest dla nas tym samym wzorem wiary w Boga, poddania się Jego woli i ufności w Jego dobroć. Wierzymy w tego samego Boga, Boga Jedynego, Boga Żyjącego, Boga, który stwarza wszechświat i swoje stworzenia doprowadza do doskonałości". Co więcej, zorganizował pierwsze międzyreligijne spotkanie w Asyżu, w którym wzięli udział muzułmanie, w 2001 roku jako pierwszy papież przekroczył próg meczetu, a po atakach z 11 września nie nawoływał jakkolwiek do odwetu czy krucjaty przeciwko islamowi. Na tym jednak nie koniec. Vatican Insider skontaktował się telefonicznie z ks. Longhim i zapytał o szczegóły jego wypowiedzi. Zdaniem duchownego, były one przeznaczone dla wewnętrznego grona i nie powinny były dotrzeć do szerszego audytorium (sam ksiądz nie zdawał sobie sprawy z tego, że wystąpienie jest rejestrowane i będzie upublicznione w sieci). Zdradził także kilka szczegółów, które dotyczyły tajemnic Karola Wojtyły. "Pamiętam - wyznał ks. Longhi - jak kiedyś Papież opowiadał mi o swojej rozmowie z Matką Bożą, która mu powiedziała: «To nie między religiami zapanuje wojna, a między ateistami a wierzącymi, między tymi, którzy żyją bez Boga a wierzącymi w Niego». Papież miał również rozmawiać z byłym prezydentem USA. Chodzi o pewną rozmowę jaka miała miejsce prawdopodobnie w 2004 roku między prezydentem Georgem Bushem jr. a Janem Pawłem II. Kontekst tego wydarzenia to terrorystyczne ataki Bin Ladena wymierzone w Amerykę. Prezydent Stanów Zjednoczonych prowadził wojnę z Afganistanem, kwestia bezpieczeństwa krajów Zachodu była stale podejmowanym tematem. «Papież Wojtyła opowiedział mi - wyjawia prałat Longhi - że Bush zwrócił się do niego tymi słowami: “Wasza Świątobliwość, pragniemy tylko bezpieczeństwa!ˮ. Na co Papież odpowiedział: “U stóp tego idola, którego nazywacie bezpieczeństwem chcecie zdeptać i zniszczyć wszelką ludzką godnośćˮ». Więcej o sprawie pisze włoski Vatican Insider.
przepowiednia jana pawła ii ujawniona